Bazy są najbardziej oblegane od 07:00 do 20:00, cztery rdzenia procka są zajęte w 60-70%, potem już luźniej 20-40%
Co do sprzętu, to nie mam upatrzonego producenta, ale lubię sprzęt Dell-a
Jak patrzę na ceny, to wątpię abym kupił 2 serwery i dwie macierze w przedziale cenowym, na który mnie stać.
Cztery serwerki już prędzej, dwa na NOD-y, dwa na dane, ale jak to wpłynie na wydajność całego środowiska do wirtualizacji ?
Chciałbym osiągnąć takie założenie:
Maszyna 1 - 1 serwer + 1 magazyn w jednym pomieszczeniu
Maszyna 2 - 1 serwer + 1 magazyn w drugim pomieszczeniu
Maszyna 2 ma być 100% kopią maszyny 1 i ma czekać w pogotowiu gdyby zawiodła maszyna nr 1 lub zostanie wyłączona na czas konserwacji.
A może lepszy będzie taki scenariusz:
Maszyna 1 - 2 serwery + magazyn w jednym pomieszczeniu
Maszyna 2 - 1 magazyn w drugim pomieszczeniu, który jest klonem magazynu z maszyny nr 1
Scenariusz nr 1 jest chyba najprostszy, ale marnuje mi się cała moc maszyny nr 2 bo czeka tylko na awarię maszyny nr1.
Scenariusz nr2 jest już bardziej złożony, ale mam do dyspozycji obie maszyny.
Tylko jak to się ma maszyn, które służą jako magazyny, czy nie będzie problemu z przełączeniem się na magazyn nr 2 gdy padnie lub wyłączę magazyn nr 1 ?
Normalnie horror
masło maślane...
Możecie doradzić jakieś scenariusze przy użyciu 4 serwerów (2 NOD-y, 2 magazyny) ? Możliwe, że po analizie scenariuszy będzie mi łatwiej poszukać potrzebnego sprzętu i oprogramowania.